Bunt? Pogadać tylko chcemy ;)

Piachu

Chcemy poprawnej pisowni i ortografii w Internecie!

Koniec z potworami typu 'mugł', 'ktury', 'karzdy', 'rzaden'! Koniec z milionami excl.gif i ?? stawianych po każdym zdaniu! Nie piSHmY ff TeN SpoSoop niom =D! Koniec z błędami, które straszą na stronach, forach, blogach! Od dziś pilnujemy tego, jak piszemy my i użytkownicy naszych stron! Wyrabiajmy w sobie dobre nawyki! Piszmy poprawnie, po polsku!

Czosnkowa_wrurzka

O, o, o! Popieram, popieram, podpisuję się pod tym wszystkimi możliwymi kończynami i obiecuję pilnować się Wink

.

nata ;)

zgadzam się Piachu z toba... szczegolnie z tym niom.. tiak i KoFfAnE

Piachu

skumajcie na przykład to: [link widoczny dla zalogowanych] - blog znajomej Rolling Eyes

Gość

omg

ale jazda

basia

Masakra! Ja też obiecuje się pilnować. Smile

Czosnkowa_wrurzka

MW

Czasem uzasadnia się błędy ortograficzne tym, że używana technologia je wspiera lub tym, że są popularne. Czy byłoby możliwe, aby w naszej szkole oceniać nauczycieli za błędy w statutach z oficjalnej strony (w formacie MS Word) i zastąpić używane do tego oprogramowanie czymś, co pozwala lepiej zastanawiać się nad treścią (np. TeX)? Może to być skuteczniejsze.

Zwykle problemem są błędy wykrywane przez automatyczne programy do sprawdzania pisowni. W statucie mamy wiele takich, spośród których jeden nie jest błędem, ale wiele poprawnych wyrazów powinno być zastąpione innymi formami. Szczególnie przeszkadzają zupełnie niezrozumiałe wyrażenia, których nie mógłby prawdopodobnie napisać człowiek świadomy, tego, co pisze. Ale pisząc prawie takie same statuty łatwo jest popełniać takie błędy.

Przez to autorzy statutu jednocześnie wymagają ocenianie poprawności naszej pisowni oraz zniechęcają do przestrzegania jakichkolwiek zasad językowych przez ich dzieła.

mimis

mnie wystarczy zeby bylo do odczytania no i oczywiscie bez polskich znakow ktorych nie trawie Smile

MW

Do odczytania może być tekst bez kerningu, ligatur z ,,f'', innych ligatur (poza cudzysłowami) oraz myślników, lecz wolniej się go czyta.

Kerning nie powinien być znacznie widoczny, ale jego brak jest wyraźnie zauważalny (wg Prof. Donalda Knutha). To, że nasza szkoła stosuje oprogramowanie bez jego obsługi (pomijając treści, w których fonty zostały wybrane przez p. Prof. Mariolę), cofa naszą edukacje przed lata 80. XX wieku.

Wg JNS team kiedyś nie stosowano znaków diakrytycznych. Uważam, że teraz są niezbędne, nie tylko przez zasady językowe (zupełnie nieżyciowe), ale również przez to, że mogą ułatwiać szybsze czytanie, podobnie jak czcionki szeryfowe (czego również nie chcą stosować autorzy oryginalnego statutu). Może dałoby się tak zaprojektować język, aby nie było w nim akcentów, ale tradycja i złośliwość są często ważniejsze.

Nie jest ważne to, że można coś przeczytać. Ważne jest to, czy tekst może zmienić to, jak czytelnik myśli. Przeczytanie podręcznika do PO jest trudne przez złą jakość składu i treść, ale najważniejsze jest to, że zawarte informacje nie wpływają na czytelnika.

Kiedyś były piękne książki ręcznie składane metalowymi czcionkami na wyższym poziomie, niż to, czego nas uczą.

Gorol z hożofa · Gość

Admin: OstŻeSzeNIe SsA nAbIJanIE pOstoOff tesH moOffi fFsHyStQo.

pozdrawiam.