Forum Bunt? Pogadać tylko chcemy ;) Strona Główna Bunt? Pogadać tylko chcemy ;)
Forum ZSP
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

TYLKO dobre KAWAŁY :-))

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bunt? Pogadać tylko chcemy ;) Strona Główna -> Pozytywnego, coś pozytywnego... :))
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piachu
Admin



Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice, Księstwo Panewniki

PostWysłany: Pon 21:58, 09 Paź 2006    Temat postu: TYLKO dobre KAWAŁY :-))

zacznę tak:

Kto to jest optymista, a kto pesymista?
Optymista, wychodząc rano po bułeczki zabiera prezerwatywę.
Pesymista - wazelinę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mimis
Admin



Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ochajo

PostWysłany: Wto 11:20, 10 Paź 2006    Temat postu: smalec z jeza itp ;)

tak ostatnio byla jakas gadka o smalcu z jeza to z gaski tez moze byc Wink

Nauczycielka w szkole pyta Jasia.
- Jasiu, powiedz co mamy z gąski?
- Smalec.
- No dobrze Jasiu, ale co jeszcze?
- Smalec.
-Jasiu, powiedz mi, co masz w poduszce?
- Dziurę.
- A co jest w tej dziurze?
- Pierze.
- Świetnie. No to co mamy z gąski?
- Smalec!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mimis
Admin



Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ochajo

PostWysłany: Sob 16:36, 14 Paź 2006    Temat postu:

Dwóch facetów pojechało do Francji i jak już dojechali to byli bardzo głodni. Poszli więc do francuskiej restauracji. Gdy się już tam znaleźli, zabrali się do przeglądania menu. Jeden mówi:
- Ja nie umiem mówić po francusku.
- Nie martw się.
- Ale jak zamówimy jedzenie?
- Przecież to jest bardzo proste. Wystarczy do każdego wyrazu dodać na początku "La".
Gdy zjawił się kelner, jeden z nich zamawia:
- La kompot, la ziemniaki, la sałata, la herbata, la kurczak.
Kelner przyniósł zamówione dania, a gdy zdjeli wszystko, jeden mówi:
- Wiesz co? Ty to naprawdę umiesz mówić po francusku.
Kelner który to usłyszał, mówii:
- La g...o byście zjedli, gdybym nie był Polakiem!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
neuman
Mięczak



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: (: Mysłowice :)

PostWysłany: Wto 18:35, 17 Paź 2006    Temat postu:

Przychodzi pijany mąż do domu:
- Żona, dawaj piwo
- Co takiego?
- Dawaj ku*wa piwo!
- Że co?
- PIWOO!
- A może jakieś magiczne słowo?
- Hokus Pokus stara ku*wo!! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
neuman
Mięczak



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: (: Mysłowice :)

PostWysłany: Wto 21:40, 17 Paź 2006    Temat postu: :-)

Polska Akcja Humanitarna leci śmigłowcem do Somalii. Gdy lecą już nad Somalią jeden z członków załogi wygląda przez okno, a tam nad stawem krokodyl zjada czlowieka. Wystaje już tylko szyja z głową. Ów pan szturcha sąsiada łokciem i mówi:
- Ku*wa, stary... My tu im wodę i żywność wieziemy a oni tu śpiwory Lacoste'y mają!!

-------------------------------------------------------------------------------------

Dwie blondynki :
- To co jej w końcu kupimy na prezent?? Książkę??
- Nie, książkę już ma! Smile

-------------------------------------------------------------------------------------

Poranek w alpejskim kurorcie. Na taras wychodzi Anglik i wola:
- How wonderful!
Wychodzi Niemiec i wzdycha:
- Das ist wunderbar!
Wychodzi Rosjanin i dziwuje sie:
- Kak prikasna!
Wychodzi Polak i stwierdza:
- Ja pie*dole

-------------------------------------------------------------------------------------

Wchodzi facet na dyskoteke w Wołominie, a ochroniarz sie go pyta:
- Ma Pan pistolet?
- Nie
- A moze ma Pan nóż?
- Nie
- Siekiere?
- Nie
- Kastecik?
- Nie, nie mam nic.
Ochroniarz rozbija butelke, daje mu tulipana i mówi
- Ja pie*dole! to niech chociaż to Pan weźmie

-------------------------------------------------------------------------------------

Pesymista widzi ciemny tunel.
Optymista widzi światełko w tunelu.
Realista widzi światło pociągu....

A maszynista widzi trzech debili na torach.

-------------------------------------------------------------------------------------

Do dziewczyny siedzącej pod ścianą podchodzi młodzieniec:
- Czy zatańczysz następny taniec?
- Ależ oczywiście!
- To świetnie, nareszcie będę miał gdzie usiąść!

-------------------------------------------------------------------------------------

Jadą 2 blondynki rowerami nagle jedna zatrzymuje się i wypuszcza powietrze z przedniego koła. Na to odzywa sie druga:
- Co Ty robisz?
- Spuszczam powietrze bo kierownicę miałam za wysoko.
Wtedy druga też się zatrzymuje i zamienia miejscami siodełko i kierownicę...
- Co Ty robisz?- pyta pierwsza.
- Zawracam nie będę jechać z taka idiotką!

-------------------------------------------------------------------------------------

Jedzie dres swoja BeeMka, jedna reka na kierownicy, ciało pochylone
na prawo, szpan na całego, leci muzyczka Umc, Umc. I tak sobie jedzie przez miasto nagle wsród dudnienia basu dochodzi go mocniejsze uderzenie. Dres spanikowany ogląda sie dookoła, myśli: "Co jest k...?"
Zatrzymał się, wychodzi, ogląda samochód, patrzy kapeć w kole... No więc otwiera
bagażnik, wyciąga woofera, podnosi matę, wyciągnął lewarek i bierze się za zmiane koła. W tym czasie podjechał drugi dres, wysiadł z samochodu, podchodzi do pierwszego i pyta:
- Co robisz?
- Ściągam koło!
Drugi dres odwrócil sie, rozbił szybę i mówi:
- Dobra, to ja biore radio! Smile))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piachu
Admin



Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice, Księstwo Panewniki

PostWysłany: Wto 0:31, 28 Lis 2006    Temat postu:

<puszeqq> pamietasz tego sylwestra 2003, tam montowalem do takiej laski
<flejtuch> w skrocie prosze
<puszeqq> @%/#^&! mam dwuletniego syna

.............................

Młoda nauczycielka geografii przychodzi do klasy na lekcje i mówi:
- Dzisiaj porozmawiamy o tym, co to jest globus.
Klasa na to chórem:
- Spadaj ty stara dziwko!
Nauczycielka rozpłakała się, wybiegła z klasy i poszła do dyrektora.
- Koleżanko - mówi dyrektor. - Ja pani pokażę jak należy z nimi postępować.
Po chwili dyrektor wchodzi do klasy i zaczyna:
- Cześć, małe s.....syny!
- Czołem, łysy ch...!
- Dzisiaj będzie o tym, jak się zakłada kondoma na globus.
- Na globus? - dziwi się klasa. - A co to jest globus?
- Od tego właśnie zaczniemy...

.............................

Seryjny morderca ciągnie kobietę do lasu. Kobieta krzyczy przerażona:
- Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo się boję!
Na to morderca:
- No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam...

.................................

- W czym gwiazdy i zakonnica są do siebie podobne?
- Gwiazdy świecą i zakonnica też świecą.

.........................

Jan Paweł II poszedł do nieba i przyjmuje go św. Piotr:
- Ty, Janie Pawle II, za twoje zasługi dla ludzkości i Kościoła dostaniesz Ferrari i najlepsza chatę w niebiosach!
J.P.II jedzie sobie po Niebieskiej Autostradzie, wyprzedza wszystkich zadowolony z siebie, a tu nagle wyprzedza go jadący wiele szybciej harley, na którym siedział za młody, straszliwie zapuszczony facet z długimi włosami. J.P.II zawraca z piskiem opon, wraca do św. Piotra i mówi:
- Ja tu św. Piotrze poczyniłem takie zasługi dla ludzkości i naszej matki Kościoła, a tu mnie jakiś punk na motorze na Niebieskiej Autostradzie wyprzedza!!! Zrób z tym coś!!!
Św. Piotr z zadumą w głosie:
- Ciężka sprawa, syn Szefa...

...............................

Spotyka sie Syzyf z Edypem w Bronxie
- Yo! Rolling Stone!
- Yo! Mother Fucker!

...................................

Rozmawia dwóch informatyków:
- Ale zimno w tym pokoju. Mógłbyś zamknąć okno?
- Jasne. Alt + F4.

....................................

Ona do niego:
- Nie będę się więcej z Tobą kochać?
- Dlaczego? Bo mam za dużego penisa?
- Raczej na odwrót
- ?penisa dużego za mam bo ?dlaczego

...........................


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piachu
Admin



Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice, Księstwo Panewniki

PostWysłany: Nie 23:18, 03 Gru 2006    Temat postu:

Mecz Anglia - Polska, stadion Wembley, 100 tysięcy ludzi na trybunach. Druga połowa, Polska wygrywa 1-0 kibice szaleją, wrzeszczą i ogólnie bardzo gorąca atmosfera. Wszyscy oczywiście stoją, wszyscy oprócz jednego faceta, Polaka, który zamiast patrzyć na grę ostro się onanizuje, nie zwracając na nikogo uwagi. W pewnym momencie ktoś to zauważa i zaczyna się przyglądać.
Potem szturcha drugiego i już po chwili duża grupa ludzi patrzy na ostro "walczącego" Polaka. Kilka minut później cały stadion patrzy już na faceta, który nadal nie wie jakie wzbudza zainteresowanie. Nawet telewizyjne kamery się na nim skupiły. Wreszcie zawodnicy obu drużyn zauważyli brak dopingu i też patrzą tam gdzie wszyscy. W końcu UUUUHHHH!!! Facet skończył, czerwony z wysiłku ale szczęśliwy... schował interes, wyciagnął papierosy i zapałki. W tym momencie widzi, że cały stadion patrzy w milczeniu na niego. Gościu zamiera z fajka przy ustach i zapaloną zapałka, spogląda powoli wokoło i w końcu mówi ze zrezygnowaniem:
-nie no nie mówcie ze tu nie wolno jarac!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piachu
Admin



Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice, Księstwo Panewniki

PostWysłany: Śro 16:16, 06 Gru 2006    Temat postu:

Rosjanin przychodzi do teatru z piwem i rybą. Siada, patrzy, a tu dookoła
tyle ludzi... Pić jakoś tak niewygodnie i piwa nawet nie ma jak otworzyć.
Nagle sąsiad z prawej do niego:
- Pan pierwszy raz w teatrze?
Ruski:
- No.
Sąsiad:
- Piwo o podłokietnik Pan otworzy.
Gostek tak zrobił i pije z uśmiechem, ale potem myśli sobie co by z tą rybą
zrobić. I tu sąsiad z lewej do niego:
- Pan pierwszy raz w teatrze?
Ruski:
- No.
Sąsiad:
- Ma Pan program przedstawienia przecie - ryba niech se Pan na nim położy i
już.
Gostek siedzi, piwo pije i rybę wpieprza, ale tak coś go pęcherz uwiera a
wyjść niewygodnie jakoś niby w pierwszym rzędzie... Ale tu sąsiad z tyłu do
niego:
- Pan pierwszy raz w teatrze?.
Ruski:
- No.
Sąsiad:
- Przecież my na balkonie jesteśmy, wiec wstań se Pan i lej na parter.
Gostek wstał i leje. No ale tam w dole podnosi się łysy na którego głowę się
odlewał i krzyczy do niego:
- Pan pierwszy raz w teatrze czy jak?
Ruski:
- No.
Łysy:
- No, to nie lej Pan w jedno miejsce, co?


---------OooO---------

Na łożu smierci lezy 80-latek ,kochany mąż, ojciec i dziadek. To jego
ostatnie chwile. Dokola zebrala sie cala rodzina: zona, wszystkie
dzieci, wnuki oraz kilka prawnuczat. Wszyscy w milczeniu wpatruja sie w sufit,
tudziez w podłoge, czekajac na zblizajaca sie chwile... Az nagle cisze
przerywa umierający dziadek i rzecze:
- Zdradze wam swoj najwiekszy sekret. Ja naprawde nie chcialem się zenic
i zakladac rodziny. Mialem wszystko. Szybkie samochody, piekne kobiety,
sporo przyjaciół i kasę na koncie. Ale pewnego wieczora przyjaciel rzekł
do mnie:
- Ożeń się i załóż rodzinę. Bo nie będzie ci miał kto podać szklanki
wody, kiedy będzie ci się chciało pić na łożu śmierci. Od tego momentu slowa
te nie dawaly mi spokoju. Postanowilem radykalnie zmienic swoje zycie i
sie ozenic. Skonczyly sie wyskoki z kolegami na piwo. Teraz wyskakiwalem tylko
do nocnego po Gerberki dla was, dzieci moje. Wieczorne dyskoteki z
dziewczynami, zamienily się w wieczorne ogladanie seriali w żoną.
Pieniadze z konta zostaly roztrwonione na fundusze inwestycyjne dla was kochane
dzieci. Tamte dni sprzed malzenstwa odeszly jak wiatr. I teraz, kiedy
leżę na łożu smierci, to wiecie co?!
- Co? Dziadku, co? - wszyscy zdumieni wpatruja sie w gasnacego staruszka.
- No, nie chce mi się pić!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paulina:D
Zaawansowany



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Wto 15:51, 19 Gru 2006    Temat postu:

Blondynka zwierza się koleżance:
– Poznałam fantastycznego chłopaka – przystojny, wrażliwy, wybitna inteligencja, ma samochód…
Koleżanka:
– A jak wygląda?
– Z otwieranym dachem, jasnoczerwony metalik!

Jedzie mąż z żoną(BLONDYNKĄ) i zatrzymuje ich policja.
POLICJA-dzieńdobry
MĄŻ-niezabardzo
POLICJA-dlaczego niema pan pasów zapiętych??
MĄŻ-teraz odpiąłem bo musze przecież wysiąść no nie???
ŻONA-przecież ty nigdy nie zapinasz pasów
POLICJA-a dlaczego nie działają światła???
MĄŻ-jak wyjeżdzałem to jeszcze działały,niewiem co jest
ŻONA-Mietek przecież ty te światła już naprawiasz 6 lat i nie możesz naprawić
MĄŻ-zamknij sie wkońcu ty głupia krowo!!!!!!!
POLICJA-czy mąż często tak na panią krzyczy???
ŻONA-nie tylko wtedy kiegy jest pijany

Późnym wieczorem przechodzień zauważył blondynkę, która na czworakach czegoś szukała pod latarnią.
- Pani coś zgubiła?
- Tak, moneta mi wypadła.
- Właśnie tu?
- Nie, trochę dalej, w tamtą stronę.
- To dlaczego pani tutaj szuka?
- Bo tu jaśniej.

Blondynka i inteligentny facet rozmawiają na Gadu Gadu nagle facet pyta blondynkę
- moze spotkamy sie w realu?
a blondynka
- u mnie nie ma Realu, jest tylko Biedronka

Blondynka ogląda mecz z mężem:
Co za bzdury wygaduje ten sprawozdawca! mówi że piłka jest na aucie. A gdzie o n widzi jakieś auto Trzy blondynki mogły spełnić po jednym swoim życzeniu. Pierwsza powiedziała:
- Mam takie długie nogi a chciałabym mieć jeszcze dłuzsze!
I wyrosły jej takie szczudła. Druga mówi:
-Mam takie piękne blond włosy ale chciałabym żeby były dłuższe i gęstsze!
I wyrósł jej taki las na głowie. Trzecia mówi:
-Jestem taka głupia, a chciałabym być jeszcze głupsza!
I zamieniła się w męzczyznę!!!

kiedy blondynka czytała gazetę zamyśliła się...spodobało jej się i zamyśliła się jeszcze raz...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paulina:D
Zaawansowany



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Wto 16:07, 19 Gru 2006    Temat postu:

Szpakowski, Polska - Portugalia el. ME 2006

- Pięknie podał Ebi, ale nie wykorzystał tego Smolarek.

Maciej Szczęsny po tym jak Wayne Rooney dostał czerwoną kartkę w meczu Anglia: Portugalia : Ta codzienna tęsknota za rozumem w spojrzeniu Ronney"a nie jest przypadkowa.

Szczyt głupoty? Iść z Murzynem do solarium!

Szczyt Wytrzymałości
Nabrać wody w usta , siąść na piecu i czekać aż się zagotuje. Very Happy

SZCZYT CHAMSTWA?

Nasrać sąsiadowi na wycieraczke w nocy poprosić o papier i powiedzieć że szorstki

Poznajesz dziewczynę, rozmawiacie, podoba ci się i proponujesz jej zakład.
Mówisz: Założę się z tobą o 20 złotych że pocałuję cię bez dotykana twoich ust!
Zakładacie się - Całujesz ją normalnie i jak każdą inną dziewczynę, wyciągasz 20 zł kładziesz przed nią mówić - warto było przegrać!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MW
Zaawansowany



Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Czw 17:37, 21 Gru 2006    Temat postu:

W Londynie są Murzynki z wyraźnymi śladami opalania się, więc jest to normalna rzecz, a z solarium może być coś bardziej tolerancyjnego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sweet
Wypierdalacz



Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wszechświat>Super gromada w Pannie>Grupa Lokalna>Droga Mleczna>Ramię Oriona> Układ Sł

PostWysłany: Nie 22:33, 28 Sty 2007    Temat postu:

Siedzi papuga w oknie, patrzy a tam policjant idzie po chodniku i woła:
-Ej ty niebieski!
-Co?
-Ty chuju!
Na drugi dzien papuga siedzi w oknie i wola:
-Ej ty niebieski!
-Co?
-Ty chuju!
Policjant wkurwiony idzie do wlasciciela papugi i mowi:
-Panie, jak ta papgu jeszcze raz tak do mnie powie to pana zalatwie.
Na trzeci dzien papuga siedzi w oknie i wola:
-Ej ty niebieski!
-Co?
-Ty wiesz co.......

________________________________________________

Idzie ksiądz polną drogą, patrzy, a tu chłop coś robi z deskami. Pyta się:
- A cóż robicie drogi chrześcijaninie?
- A no @*%$& płot mi sie rozpierdolił i robie @*%$& nowy.
No to ksiądz sie zmieszał-co to za słownictwo przy księdzu jeszcze do tego. Mówi:
- A nie dałoby się tego, drogi chrześcijaninie, jakoś w bawełnę owinąć?
- A po #%$@ w bawełne to bede owijał, opierdole naokoło deskami i bedzie.

_________________________________________________

Kowalski złowił złotą rybkę.
R(ybka): Puść mnie, a spełnię jedno Twoje życzenie!
K(owalski): OK!
R: Willę z basenem chcesz?
K: Nie.
R: Mercedesa chcesz?
K: Nie.
R: Medal za męstwo może?
K: Tak, pewnie!
Hukneło, jebnęło i Kowalski znalazł sie prosto na polu bitwy z dwoma granatami w ręku. Patrzy, a na niego napierdala 10 czołgów. Kowalski wysyczał przez zacisniete zeby:
- @*%$&, pośmiertny mi dała!
_________________________________________________

Idą dwa penisy przez miasto. Staja na pasach patrzą a po przeciwnej stronie stoi wibrator. Na to jeden penis do drugiego:
- Ty patrz cyborg!

_________________________________________________

Przychodzi chłopak do szkoły i mówi do swoich kolegów:
- Byłem u dziewczyny...
- I co, i co???
- Waliłem caaaaaałą noc!
- Wooo!!!!!!
- ...i nikt nie otworzył .

__________________________________________________

Siedzi dwóch pijaczków w knajpie. Piją ostro. Około północy:
- Wiesz stary, muszę już iść.
- A daleko masz?
- Nie, na Matejki, tu zaraz obok.
- Tak? Ja też mieszkam na Matejki. Dwanaście.
- Co ty!? To jesteśmy sąsiadami. Ja pod dwójką na parterze.
- Zaraz... To ja mieszkam pod dwójką!
- Chwila... JACUŚ!?
- TATA???

___________________________________________________

Idzie pijaczek i spotyka policjanta z psem.
- Co to za świnię prowadzisz na smyczy? - pyta pijaczek.
- To nie świnia, to pies. - odpowiada policjant.
- Nie do ciebie mówię.

____________________________________________________

Pijany facet wtacza się do baru i mówi:
- Wy tam, co siedzicie po lewej stronie - jesteście idioci, a wy co siedzicie po prawej jesteście rogacze...
Na sali zaległa cisza. Nagle jedna z pań odzywa się do męża:
- Władek, nie pozwolisz się chyba obrażać?
Pan Władek wstaje i zwraca się do pijanego:
- Panie, ja nie jestem rogaczem...
- W porządku, możesz pan przejść na lewą stronę...

____________________________________________________


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bunt? Pogadać tylko chcemy ;) Strona Główna -> Pozytywnego, coś pozytywnego... :)) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin